Pierwsze wiosenne sztuki metrówka niestety nie padła, ale wyjazd uważam za udany, zresztą jak zwykle u Beaty. Rybek nie brakowało, w sumie koło 100 szt ( w dwójkę ) hehe, pozdrowionka dla wszystkich i podziękowania dla Ciebie Beata !!!! Do zobaczenia w lipcu, wtedy opanujemy w końcu sandacza i okonie !!!!

   
Razem mieli 1,3m. Jako premiere uznali za ok.

PRZEPRASZAM za zamieszanie.................

No widzisz, jak chcesz to potrafisz !!!!

Hmmm.... Ja sniadanko mam . Nie jest olbrzym ale cos sie ogryzie. No panowie, sprawdzilam pogode od koncowki kwietnia po 20 st.C to bedzie juz fajnie 

Bill26 PM.
Beata z pogodą to nie masz wyjścia i musisz coś zrobić. No nie żeby było +25, ale chociaż +10 i najważniejsze bez deszczu

hej hej, tą rybę to jeszcze przeżyję, ale tej pogody co jest teraz to napewno nie, ja już przestałem wierzyć że będzie powyżej 10 stopni, prognozy są nie ciekawe, ale..... damy radę, przecierz jakoś to będzie   
..........Od nastepnego tygodnia ma byc juz ladnie , to chyba Wam sie uda.