Kolejny wypad , dobrze ze juz urlop sie konczy , bo trzeba troche odpoczac od tych rybek.

Obiecany wypad z tesciowa na lodke , dal jej sporo satysfakcji , a mi adrenalina skoczyla.Ze wzgledu na wiek tesciowej , to jedynie troling wchodzi w gre , no i jak widaac na obrazku calkiem dobrze jej poszlo , ja prze moja glupote stracilam dobra metroweczke. Szkoda mi bylo dac tesciowej normalnego kija , wiec lowila na taki dosc zdezelowany z prawie nie dzialajacym kolowrotkiem  , po pierwszej sztuce ktora wyjela , myslalam ze wiecej jej sie nie zaczepi , a tu nagle trach i mamuska siedzi , ona spanikowala oddala mi kija , po pierwszym szarpnieciu czulam ze to kawal ryby , udalo mi sie docholowac ja tylko do lodki i niestety agrwka sie odpiela , takie badziewie I KOLOWROTEK SIE ROZSYPAL . Moja tesciowa zaskakuje mnie dosc czesto ale o dobry metr ryby to jej nie podejrzewalam. Tak wiec mam nauczke musi lowic na dobrym sprzecie.

[imghttp://www.bankfotek.pl/thumb/1030489.jpeg[/img]http://
dzisiejsze  wedkowanie

Bylismy na malym urlopiku na PN. Szwecji , przepieknie niezliczone ilosci wody sliczne rzeki rybki piekne , staralam sie lowic w kazdym duzym jeziorze , ale bez lodzi nie bylo to latwe , piedziesiat metrow w glob jeziora i pol metra wody  , wiec duzych rybek niestety nie bylo , ale mam pierwszego lipienia piekna rybka ,pletwa grzbietowa bardzo duza i sliczne barwy , niestety aparacik lezal w autku i fotki brak , jak bede miala troche wiecej czasu to zrobie mape z jeziorami w ktorych lowilam , dzisiaj ide do lasku , kurki juz sie zaczely , a jutro na nastepne jeziorko , to mysle ze beda ryki na fotkach.
byly pyszne...

 witam , ostatnio nie bylo mnie w domku , wiec na rybki nie chodzilam  CHLOPAKI , KTORZY LOWILI W ubieglym tygodniu byli dosc zadowoleni rozmawialam z nimi przez telefon mowili ze byly dni ze szczupak bil dobrze ze mieli po parenascie sztuk na lebka (wszystkie wypuszczali)  , ale metrowki niestety nie wyjeli. Ja bylam przedwczoraj woda w jeziorze ma 22stC. wiec uwazam ze to troche zaciepla na drapierzniki wiec lowilismy leszcze i to calkiem ladne sie trafialy takie miedzy jeden , a dwa kilogramy frajda byla niesamowita ciagac je na splawik.Po niedzieli jedziemy nad morze to znowu nie bedzie mnie w domu , ale moze zlowie jakas morskasyrenke.

http://vimeo.com/24736333


fajny mlody wedkarz.

Bylismy dzisiaj z synkiem na rybkach , pogoda nam dopisywala , slodycze byly calkiem dobre . No i oczywiscie przedewszstkim okonki braly srednie garbusy i dwa calkiem ladne garbuski sie trafily , szkoda tylko ze moj synus nie ma tyle cierpliwosci co ja , bo bysmy dalej lowili. 

Mielismy malowac , ale znalezlismy sobie chyba troche zabawniejsze zajecie.

 Pare fotek dla pana Ryszarda i oczywiscie dla wielu innych. Zostalo nam malowanie narazie jest tylko
pomalowane gruntem.alr to juz w nalblizszym czasie bedzie gotowe.
.
Nie wiem czy te fotki to oddaja , ale naprawde tam jest slicznie.

No nareszcie dzisiaj udalo mi sie pojechac na rybki.Niestety bateria w aparaciku padla i fotek dzisiejszych nie bedzie .Bylam na Yogen , troche wialo i tem 14st. Wielkiej rewelacji nie bylo , no ale cztery sztuki wyjechaly do lodki trzy osiemdziesiatki i jedna dziewiedziesiatka ,dwie odczepily sie podczas holu.
Jeden zaczepil sie na glebokiej wodzie i stawial calkiem niezly opor przez chwile i tylko tyle co go poczulam, Cieplo bylo tylko w pierwszym tygodniu maja teraz caly czas bylo zimno , mysle ze rybki czekaly na mnie i teraz zaczna brac.Na nastepny wyjazd wezme naladowana baterie do aparacika.

Oj panie krzysiu, dobrze ze macie cieplo, my juz po lecie zimno jak cholera i wieje  mocno. Ja niestety majowe polowy zostawiam sobie na puzniej z racji obowiazkow chlebowych.A z drugiej strony to i tak zabardzo wieje.Zmiejszylam o duzo liczbe wedkarzy majowych.Brak mi na to czasu .Do konca maja  sie nie wyrwe.Ale potem to Cie zasypie metrowkami. :)hi 
Ho udalo mi dzisiaj rano wyrwac na chwilke ,metrowki  nie mam ,ale calkiem niczego sobie okonie jeden hi :)1,4kg i drugi mniejszy0,80kg.ha

Sa zainteresowani ,sprzedam.tanio

Krzysiu bez obaw, ja teraz to mam takie szczupaczki.
.
Chlopaki lowia maja po pare sztuk ,ale metra jeszcze nie wyjeli ,moze jutro uda mi sie wyrwac na chwilke to mam nadzieje ze ja wyjme metroweczke.
tez macie tak cieplo?
   

Dzisiaj taki , a jutro na szczupaki!!!!!!
 

No panowie i panie i mamy pirwszo majowe wedkowanie , niestety metroweczki nie bylo  , ale frajda byla niesamowita .
 

Spoko, spoko narazie to tyle lowimy.

http://hitta.se/LargeMap.aspx?var=yttern
Jesli tam plywaja jakies sumu to ja je rezerwuje, bylam postawic lodke i chwile lowilam aale nic ani pukniecia woda jest jeszcze bardzo zimna i rybki chyba jeszcze siedza na glebokiej wodzie ,ale co sie odwlecze to nie uciecze.